Ogród

Zimny kwiecień

Dziwna pora- końcówka kwietnia, a znowu zawieszenie w pogodowym nieczasie. Zmarzłam wczoraj na działce, robiąc zdjęcie kwitnącej magnolii, pojechałam ją obejrzeć, bo to kolejna noc z temperaturą poniżej zera. Wszystko w pąkach, nie rozwija się, nie kwitnie. Czeka na słońce…

Podróże

Dorotka

Moja siostra ma na imię Dorotka. Tak jak ja, tylko że ja jestem Kasia, tak jak inna siostra cioteczna, która tak naprawdę ma na imię Beata. Wszystko to jest mocno poplątane i nikt nie jest tym, kim jest. Ale Dorotka…

Lifestyle

W pustej alei

Pojechałam na zakupy do jedynego sklepu otwartego w okolicy, musiałam kupić kapcie. Co za przerażająca sceneria pozamykanych witryn, pustych korytarzy galerii. „W trosce o najwyższe bezpieczeństwo…”- ten zapętlony komunikat brzmiał jak szyderstwo, obijał się o uszy przemykających szybko nielicznych klientów….

Lifestyle

Po świętach

Wibrująca planeta mojego syna już opuściła dom rodzinny, nowy, po remoncie i zamieszkała w innej galaktyce. Odprowadziłam ją wczoraj po drodze niemlecznej na dworzec PKP, gdzie umościła się z bagażami na siedzeniu opóźnionego pociągu i odjechała. Długo później syn napisał,…

Lifestyle

Kwiaty od samotności

Każdy z nas ma swoją samotność. Jej jest drogocenna, wyrywana pomiędzy odwożeniem synka do przedszkola, umawianiem do kolejnych lekarzy. Wciśnięta pomiędzy petentów, których trzeba obsłużyć w godzinach pracy, a smsami od męża, który znowu prosi lub przeprasza. Już mu nie…

Różności

Wolna niedziela

Pierwsza od czterech tygodni. Przyglądam się światu za oknem, czekając na syna. Jest szary poranek, przedwiosenny, z resztkami śniegu. Dom pachnie ciastem z jagodami, zrobiłam sobie wolne przedpołudnie z porządkami w szafie. Remont domu sprawił, że wszystko czyszczę, zmieniam, oddaję….

Lifestyle

Droga do szkoły

Tą drogą szłam do szkoły, wydawała mi się taka długa, szeroka, pełna tajemnic. Najpierw mijałam Reymonta, blok mojej przyjaciółki, która dołączała, w pośpiechu pakując kanapkę do tornistra. W drodze powrotnej wyrzucałyśmy niezjedzone pakunki przy Słowackiego, żeby nikt nie trafił po…

Literatura

Środek, czyli o metafizyce spotkania

Z poetą Wojciechem Kassem rozmawiałam na jednym z jesiennych spotkań autorskich, już bez udziału publiczności. Na 6 piętrze, w ogromnej sali byliśmy tylko my. On, ja i metafizyka. Zapis tej rozmowy, zredagowanej przez poetę- opublikowany został w czwartym numerze pisma…

1 3 4 5 6 7 23