Ogród

Drewniany dom, rośliny i ziemia, która mnie woła. Oto jadę rowerem- na działkę

Ogród

Teleskop Webba z widokiem na ogród

Lato w pełni, obserwuję jak rośnie kapusta i tymianek w moim ogrodzie, wącham lilie, przycinam przekwitłe róże. Spaceruję wśród bąków, tak ochoczo fruwających wśród rozległej jak zawsze łąki lawendy. Łapię słońce pomiędzy liśćmi jabłonki. Oddycham ciszą. Tymczasem życie przesuwa się…

Ogród

Odliczanie

Moje nowe mieszkanie jest pełne światła. Białe ściany, białe meble, okna, które filtrują dzień od rana do wieczora. Niewiele mebli, pusto, bez dywanów. Nawet piszę na parapecie, na biurko przyjdzie jeszcze czas. Budzę się wcześnie rano, patrzę jak różowa skóra…

Ogród

Być jak róża

Ostatnie maliny w tym roku. Zbieram je, rozcierając raz za razem dłonie. Jest zimno. Powinnam zgrabić liście, okopać róże, wysadzić ostatnie cebulki narcyzów, ale zamiast tego sycę się malinami. Zhardziały na zimnie, mają tylko trochę soku i są mniej słodkie,…

Ogród

(L)Śnienie

A może mi się to wszystko śni? Jest schyłek lata, słońce kładzie się już nie płasko po prawej, sunie na wprost mnie w dół. Było moim sierpniowym towarzyszem, kiedy wędrowałam sopockim wybrzeżem, patrzyłam z okien pociągu wiozącego do ostatniej babcio-cioci…

Ogród

W moim ogrodzie, gdzie sroga zima

Wszystko inaczej. Brzoskwinia pusta, nie ma nawet liści, róża ścięta do samej ziemi, sadzonki pięknych kwiatów, których zdjęcia zdobią mój pulpit- stracone. Długa zima i długi brak wiosny zrobił swoje. Rok temu podziwiałam już na gałęziach małe brzoskwinki, a w…

Ogród

Zimny kwiecień

Dziwna pora- końcówka kwietnia, a znowu zawieszenie w pogodowym nieczasie. Zmarzłam wczoraj na działce, robiąc zdjęcie kwitnącej magnolii, pojechałam ją obejrzeć, bo to kolejna noc z temperaturą poniżej zera. Wszystko w pąkach, nie rozwija się, nie kwitnie. Czeka na słońce…

Ogród

Tuż przed zimą

Ostatnia róża w moim ogrodzie. Dziś będzie minus dwa w nocy, na pewno nie przetrzyma tego zderzenia z zimowym podmuchem. Długo zastanawiałam się, czy to już. Często myślę o amarantowym krzewie, który nie śpi przed moim letnim domkiem prawie do…

Ogród

Zakonserwować słońce

Zwariowane lato odchodzi. Tym razem pozwoliłam mu przelać się przez siebie, bez konieczności planów, napięcia, pomysłów na wyjazdy. Po prostu- było. Jak zawsze jeździłam rowerem, zbierałam papierówki i brzoskwinie, robiłam zdjęcia zachodowi. Cieszyłam się obecnością trójki dzieci nad głową, długim…

Ogród

Koniec lipca

Dziś kompot z papierówek, rabarbaru, porzeczek i resztek odnalezionego w jeżynach agrestu. Soczysty, kwaskowaty, jak pełnia lata, bo właśnie kończy się lipiec. Co odmierzam, pisząc te słowa? Powolne pustoszenie ogrodu, w którym powoli wykopuję kalarepki i brokuły, zbieram ogórki i…

Ogród

Łąka pełna chabrów

Nie zauważałam jej wcześniej, choć to jest moja codzienna droga do domku. Ta łąka, wzdłuż której namalowano liczne miejsca parkingowe dla samochodów kusiła przede wszystkim młodych: przyjeżdżali, z dala od kontrolujących rodziców-zapalić skręta, wypić piwo, śmiać się głośno. Mijałam ich,…

1 2 3