Umieram każdej nocy. Wpadam w sen jak w nicość, dopiero rano łaskocze mnie słońce lub świt, w zależności kto bardziej dominuje w przestrzeni za oknem. Budzę się szybko i sprawdzam świat, dom pulsuje światełkami czekających na użycie wspomagaczy- telewizor, kuchenka,…
Różności
Różności od Doroty Sokołowskiej