Pamiętam, jak wybraliśmy się z Andrzejem Kalinowskim do Krakowa i jak pierwszy raz szepnął: zobaczysz, i u nas będą targi. Uwierzyłam, bo jest człowiekiem, który tylko czasem rzuca słowa na wiatr. Bardzo rzadko! Natychmiast nadałam korespondencję do radia, zakończoną słowami:…
Pamiętam swoje najstraszniejsze spotkanie autorskie. To było z Januszem Leonem Wiśniewskim, kilka lat temu, w Zmianie Klimatu. Fabryka Bestsellerów, jak co roku zaprosiła mnie do poprowadzenia wieczoru z tym słynnym, uwielbianym przez czytelniczki autorem. Było mi bardzo miło, przygotowałam sobie…