Jesień przetoczyła się z impetem, ale już zamknęłam niekończący się ciąg zdarzeń: spotkania autorskie, targowe, nagrania i projekty, wernisaże i warsztaty, promocje i wszystko, co tak niesamowicie dopełnia mój letni czas. Krótkie podsumowanie: za mną kilka spotkań w nowym cyklu…
Co robi dziennikarz, gdy znika jak kolorowe balony w paszczy mojego dzikiego kota? Otóż dziennikarz, gdy go nie słychać, nie widać, a nawet nie czuć a) nagrywa b)montuje c) śpi. Jest jeszcze wersja d) imprezuje, ale to zdecydowanie opcja dla…
Który z listów był pierwszy? Zadaję pytanie, choć wiem. Ten kolorowy, z namalowanym mikołajem, mamą i Tomkiem. Na tym obrazku nie ma jeszcze Agnieszki, trudno się zresztą dziwić, Aga schowała się wtedy w pragnieniu cofnięcia czasu. Wyobrażam ją sobie- malutką,…
Czas. Pędzi i znika, nie można go zatrzymać, nawet we wspomnieniach(zawsze coś je przecież zatrze). A jednak jest coś, co łapie czas i zatrzymuje. To mikrofon, który zawsze mam przy sobie. Jest coś niesamowitego, gdy słucham teraz starych nagrań, głosów…