Leżała wśród książek, które musiałam oddać. Niewyraźne zdjęcie na stronie tytułowej i dwieodwrócone wobec siebie szóstki są z innego życia, a przecież głowę daję, że to było niedawno. Nazwiska,adresy, numery telefonów- wszystko ułożone tak, by książka telefoniczna mogła spełniać jedną…
Drewniany, nowy, pusty, pogrążony w burej wiośnie. Domek. Spodobał mi się od razu, miał bardzo przyjemne otoczenie, a droga do niego schodziła w dół. Był najładniejszym budynkiem w najbliższej ulicy, od razu zatrzymałam się przy nim i powiedziałam: będzie mój….
