Okno w kuchni Usłyszałam go podczas robienia zupy.  Płakał tak rozpaczliwie, wybiegłam na balkon przerażona, że to płacze dziecko. Sylwester, mała kocia kulka, siedział pod samochodem i próbował uratować swoje życie. Było tak samo biało jak teraz, mróz schładzał termometry…