Czy to dzieje się naprawdę? Czy tylko śnię swoje marzenia? Realny kontur cienia na ścieżce prowadzącej na wzgórze w Kołodnie mówił, że tak, istnieję. Szliśmy tam wszyscy, M. z przodu, wesoło rzucał szyszkami, huśtał się na zwalonym konarze, podskakiwał i…