Każdy ma taki świat, jaki sobie zaplanuje. Cezura w moim życiu nastąpiła w 2010 roku, kiedy po raz pierwszy tylko we trójkę ruszyliśmy na wakacje. Był maj, byłam szczuplejsza o osiemnaście kilogramów i cała w czerni. Straciłam dwóch ważnych mężczyzn…
Rozgrzane powietrze budzi mnie co rano w Nettuno. Nie pomaga wczesny świt, tu w nocy jest ponad 26 stopni, w dzień świat rozgrzewa się do trudnych do zniesienia 35 stopni. A jednak włoskie dziewczyny wymalowane jak na niekończącą się randkę,…